poniedziałek, 18 stycznia 2010

bo jakoś tak dziwnie...

...Pisałam do Ciebie,rozmawialiśmy chwil kilka... Ta niepewność mnie dobija. Zamęczam i siebie i Ciebie. Wiem,że to jest złe, tak jak wiem,że nie niesie ze sobą nic dobrego... Ale taką mam potrzebę. Nawet nie wiesz, jak bardzo chciałam od Ciebie usłyszeć po prostu...nie martw się. Niby nic, a jednak tak wiele... Świat mi się wywraca do góry nogami. Nic nie jest ani białe ani czarne. Wszystko przybiera tylko szare, niewyjaśnione i niewytłumczalne barwy... Nawet nie wiesz, jak bardzo bym chciała żebyś mnie przytulił... Tak po prostu mocno przytulił... Chciałabym móc wypłakać się w Twoich ramionach, wtulona mocno w Twoje ciepło, ukojona Twoim zapachem... Tak najnormalniej w świecie po prostu się wypłakać... Udaję silną osobę, a w środku kryje się maleńka, bezbronna dziewczynka, która sobie nie radzi. Nie potrafię zrozumieć Ciebie i Twojego zachowania. Nie rozumiem siebie i swojego postępowania. Z jednej strony tak bardzo się cieszę,że jesteś...a z drugiej strony,tak bardzo cierpię,że...jesteś... Przepraszam Cię za moje humorki,ale to silniejsze ode mnie. Dobrze wiem,że nawet jeśli cokolwiek postanowię,to w momencie gdy Cię zobaczę, wszystkie postanowienia obrócą się w nicość... Mimo wszystko tak strasznie Cię pragnę,że zgodzę się na wiele...bylebyś był... Jesteś bardzo ważną istotą w moim życiu. A dla kogoś tak ważnego jest się w stanie wiele znieść... i wiele wybaczyć... Nie chcę pamiętać tego, co było złe... Nie myślę o tym, co może być... Żyję dniem dzisiejszym... i nim chcę się cieszyć... Tym,że po prostu jesteś... 

„Spotkałam dziś Miłość.
- I co ci powiedziała?
- Przepraszała, że nie zawsze trwa do końca.
- Płakała?
- Płakała, bo często rani.
- Krzyczała?
- Krzyczała, że nie zawsze jest piękna.
- Śmiała się?
- Śmiała się, bo umie z siebie kpić.
- Żałowała czegoś?
- Żałowała, że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie.
- Była zła?
- Złościła się, że czasem w nią wątpimy.
- Cieszyła się?
- Cieszyła się, że jej tak często szukamy.
- Co ci jeszcze powiedziała?
- Powiedziała, że nie jest dla mnie ... "

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz